Offline
No ja też nie. A zdjęcie jest to samo, co w 'Tele tygodniu'. Trudno się dziwić, bo takiego pisemka raczej nie stać na to, by zorganizować taką sesję osobiście. Odkupienie zdjęcia wychodzi taniej. I sama wzmianka też jest dość lakoniczna.
Offline
A ja wiedziałam, że taki istnieje jasne, komu z dziennikarzy programów telewizyjnych chciałoby się robić sesje. A szkoda, bo fajnie byłoby zobaczyć jakieś nowe zdjęcia.
Offline
Fotka pewnie pochodzi z materiałów promocyjnych "Hotelu 52" bo widać ten sam styl użycia photoshopa jak na bilbordach o których wspominałem w innym temacie.
Poniewaz mam takze "Teletydzień" na okładce której jest Laura porównałem te dwa magazynu. Okładki są identyczne, nawet to samo tło czy układ graficzny i ku mojemu zdziwieniu odkryłem także, iż oba te magazyny powstają w tej samej readakcji, pod tym samym adresem! Jedyne co mi przychodzi do głowy to, że tworzą tańszą wersję dla marketów? ( magazyn ów kupiłem w markecie, w Empiku nigdy się z nim nie spotkałem ). W dodatku gorsza treść merytoryczna, bo ta wzianka o Laurze w srodku "Telemaxa" wygląda jak zlepek informacji z internetu...
Offline
Czyli krótko mówiąc, jakby to zrobić, żeby się nie narobić. Wszystkie te informacje można wyczytać na pierwszej lepszej stronie. Zdjęcia też kwestia chwili. Pięć minut i mamy materiał. Drażni mnie takie podejście do sprawy!!
Offline
Nie ma nic ciekawego w tej gazetce do poczytania..
Offline
Dziś będać w sklepie natknąłem się na kolejny magazyn telewizyjny, nazywał się chyba "Tele TV" czy jakoś tak i znów była ta sama okładka z Laurą... W srodku również krótka wzmianka o tym czy Laura jest lubiana czy tez nie na planie "Hotelu 52"... Ile razy będą jeszcze odgrzewac ten sam kotlet?
Offline
Podjechałem dziś specjalnie do sklepu, który ma w nazwie zwierzątko ( wystepują podobno nawet radioaktywne ) by zobaczyć okładkę "Kropka TV" i szok... zdjęcie takie samo jak w przypadku czterech wczesniejszych magazynów telewizyjnych... Masakra jakaś...
Offline
Dziś będąc w empiku ujrzałem kolejny magazyn telewizyjny, "Kurier TV", z taką samą okładką jak w poprzednich pięciu magazynach telewizyjnych... Istna plaga... Choć z drugiej strony miło, że pamiętają o Laurze mimo, że rzadko udziela się w mediach.
Offline